Matura 2020, będzie wyglądać zupełnie inaczej w tym roku, w porównaniu do matur z zeszłych lat. Pod wpływem pandemii koronawirusa, która opanowała prawie cały świat, Ministerstwo Edukacji, zmuszone zostało, do wprowadzeniu kilku zmian dotyczących matur 2020. Dla większości uczniów, egzamin maturalny sam w sobie jest stresujący. Gdy dodamy do tego zmiany, jakie zostały wprowadzone, jest to jeszcze bardziej ciężki czas dla młodych maturzystów.
W pierwszej kolejności, najważniejszą zmianą, jest nowy termin matur 2020. W tym roku, zamiast w maju, matury odbędą się w czerwcu. Ma to na celu, zapewnienie jak największego bezpieczeństwa dla uczniów i nauczycieli w komisji egzaminacyjnej. Ponadto, warto wspomnieć, że przesunięty termin egzaminów, to dodatkowy czas dla uczniów, którzy mają zaległości w opanowaniu materiału.
Wszystkich szczegółów egzaminów maturalnych 2020, jeszcze nie znamy. CKE ma je podać dopiero, bliżej terminu matur. Pozostało nam, spokojnie czekać na kolejne informacje.
Matury 2020, zaczynają się 8 czerwca 2020. Jest to nowa data, wyznaczona przez Ministra Edukacji. I tak jak to było w zeszłych latach, egzaminy rozpoczną się w kolejności: język polski, matematyka, język angielski.
Kolejną zmianą, wprowadzoną do egzaminów maturalnych, jest odwołanie egzaminów ustnych. Jest to na pewno dobra wiadomość, dla osób, które stresują się przed wystąpieniami publicznymi. Wyniki z wszystkich egzaminów maturalnych, uczniowie poznają w sierpniu. Dzięki temu, nie powinno to opóźnić rekrutacji do szkół wyższych.
Dla wszystkich, wielką niewiadomą, są zasady sanitarne, które szkoła musi spełnić. Nie wiemy jeszcze ile osób, będzie mogło przebywać w jednej sali gimnastycznej, czy sali lekcyjnej. Szkoła musi zapewnić bezpieczeństwo i powinna się do tego jak najlepiej przygotować. Uczniowie jeszcze nie dostali odpowiedzi na pytania, czy egzaminy będą odbywać się w rękawiczkach, czy nie. W czerwcu bywa bardzo upalnie. Dlatego zasady bezpieczeństwa typu maseczka, czy rękawiczki, mogą być uciążliwe dla uczniów, jak i komisji egzaminacyjnej.
Jednak do egzaminów maturalnych pozostał ponad miesiąc. Należy bez obaw oczekiwać na egzamin i skupić się teraz na powtórce materiału. A wytyczne od Ministra Edukacji i Ministra Zdrowia, na pewno w odpowiednim czasie wpłyną do informacji publicznej.